poniedziałek, 18 stycznia 2016

Ursula LeGuin "Najdalszy brzeg"

"Najdalszy brzeg" o trzecia w kolejności powieść z cyklu "Ziemiomorze". Jak dla mnie jak na razie najlepsza a pisarka pokazała że jest mistrzynią gatunku. Nowa historia i kolejna podróż w poszukiwaniu tym razem nieśmiertelności, a raczej tego co chcąc żyć wysysa magię i odbiera radość życia. 

Od ostatnich wydarzeń minęło sporo czasu, Ged został Arcymagiem i zdążył się już zestarzeć. Na wyspę Roke przybywa młody Arren książę Enland, potomek króla Wszystkich Wysp z niepokojącymi wieściami: magia zanika, nie można czynić już czarów. Mistrzowie nie biorą tych słów na poważnie, bo przecież to jest nie możliwe, jedynie Krogulec ufając swojej intuicji wie że coś jest na rzeczy.

Tak zaczyna się kolejna podróż Geda. Tym razem za swojego kompana ma Arrena który w swoim uniesieniu zaproponował służbę Arcymagowi. Nikt nie pojmuje co może kierować Krogulcem w wyborze towarzysza bo nikt nie dostrzega tego jaką rolę ma odegrać chłopiec. Podróż pełna niebezpieczeństw wiedzie przez ciekawe krainy gdzie można spotkać intrygujących ludzi. Jak zakończy się ta podróż i jaką cenę będą musieli zapłacić aby dotrwać do końca podróży?

Kolejna książka z przesłaniem moralnym. W świecie nie ma nic za darmo, konsekwencje czynów mogą sięgać bardzo daleko. Walka dobra ze złem nie jest równa, zwłaszcza ze przeciwnik ma przewagę. Uparte dążenie do końca pozwala osiągnąć cel.

Autorka wspaniale balansuje między pojęciami dobro - zło, życie - nieśmiertelność. Chyba każdy zastanawiał się jak to by było żyć wiecznie, jak oszukać śmierć? Życie mamy tylko jedno a u jego progu czeka na nas śmierć. A jak by zaburzyć ten naturalny porządek rzeczy? Zapanuje chaos, coś za coś, ktoś zyskał a ktoś musi stracić. Czy uda naprawić się wyrządzone zło?

Wspaniała lektura dla młodszych i starszych, zmuszająca do refleksji. Polecam!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz