poniedziałek, 28 września 2015

Camilla Lackberg " Pogromca lwów"

Uwielbiam czytać książki, mam kilkanaście ulubionych tytułów i autorów do których lubię wracać albo czekam z utęsknieniem na kolejną część. Lubię książki które wciągają, od których nie można się oderwać i ich fabula jest zaskakująca nie do przewidzenia.

Takimi książkami są kryminały szwedzkiej autorki Camilli Lackberg. Całą serię przeczytałam jeszcze w tamtym roku chyba w tydzień bo tak mnie wciągają losy bohaterów i zagadki kryminalne z którymi się mierzą.

Jakiś czas temu w księgarniach pojawiła się następna część przygód Eriki Falck  i Patrika Hedström pod tytułem "Pogromca lwów". Pochłonęłam ją w jeden dzień, fabuła zaskakująca i wciągająca od pierwszej strony. Trudno się oderwać, zwłaszcza że dużo się dzieje od pierwszej strony, a autorka nie szczędzi dosadnych opisów.

 Akcja rozgrywa się w Fjällbace, rodzinnym mieście autorki. Zima, na drogę pod koła samochodu wbiega jedna z pięciu zaginionych dziewczyn. Ginie ale nie wszystkie obrażenia powstały w wyniku wypadku. Rozpoczyna się żmudne śledztwo, kto jej to zrobił i co się stało z resztą nastolatek?

Erika zamierza napisać kolejną książkę, zbiera informacje dotyczącej rodzinnej zbrodni z przed lat. Skazana za zbrodnie nie chce rozmawiać o tej sprawie, a Erika ma wątpliwości co tam naprawdę się stało. Przeszłość przeplata się z teraźniejszością.

środa, 16 września 2015

Trochę o mnie na wstępie

Hmm...

Długo się zastanawiałam czy jest sens zakładać bloga. Po co kolejny blog tak naprawdę o wszystkim i o niczym. Czy ktoś się nim zainteresuje? Tak naprawdę nigdy się nie przekonam dopóki nie spróbuje...

Nie jestem perfekcjonistka w jednej dziedzinie, mam dużo zainteresowań ale brak motywacji aby zgłębiać ich tajniki. Nie jestem matką wariatką mającą hopla na punkcie swojego syna:) Nie jestem mistrzem kulinarnym który popisuje się mistrzowskimi potrawami. Nie jestem...

Więc zaraz padnie pytanie: "To w takim razie kim jesteś?"

Na pewno kobietą:)

Jestem osobą która chce iść przez życie z uśmiechem na ustach, czerpiąc radość z prostych ale znaczących rzeczy. Nie mam wygórowanych ambicji, skupiam się na tym co dla mnie najważniejsze. Chcę żyć chwilą a nie brać udział "walce" o przetrwanie w dzisiejszym świecie.

Na pierwszym miejscu w moim życiu jest rodzina, mam kochającego męża i cudownego syna:) Moją kolejną miłością są książki, czytam bez opamiętania. Najlepiej relaksuje się trzymając w jednej ręce kubek z parującą herbatą a w drugiej książka, a w tle leci muzyka:)

A czemu chcę pisać?

 Kiedyś dużo pisałam tak dla siebie, lubiłam wymyślać opowiadania lub pisać artykuły. Chciała bym to dalej robić, może trochę innej formie, ale tak dla siebie aby mieć satysfakcje.

Czemu więc tego dalej nie robiłam?

Wpadłam w sidła rzeczywistości i braku czasu. Tu do pracy trzeba się spieszyć, na zajęcia zdążyć, pouczyć się a jeszcze dom ogarnąć.Wiem brak czasu to marna wymówka ale jaka prawdziwa...

Dlaczego chcę pisać bloga?

Blog pozwala oderwać się od codzienności, można wyrzucić z siebie myśli i uczucia. Dużym plusem jest to co tu napiszę zostanie i zawsze mogę do tego wrócić, można też podyskutować, wymienić się pomysłami i doświadczeniami. Chce tak naprawdę odżyć i zrobić coś dla siebie. Bycie matką bywa wyczerpujące, nie licząc domu więc ten blog będzie relaksem, spełnieniem w pewnym stopniu marzeń i sprawdzianem samej siebie.

O czym chce pisać?

O wszystkim i o niczym:) Nie mam wybranej konkretnej dziedziny życia, kilka pomysłów na tematy postów już mam. W skrócie można powiedzieć że życie podyktuje moje posty:)

Początek już mam i mogę śmiało powiedzieć:

No więc jestem:)