czwartek, 2 lutego 2017

Remigiusz Mróż "Rewizja"

"Rewizja" to już trzecia część przygód zwariowanej pani mecenas i jej aplikanta. Wcześniej Chyłka i Zordon ze sobą współpracowali, teraz stoją po przeciwnej stronie barykady. Zapowiada się ostra wojna między nimi, ale też starzy wrogowie znów atakują.

Chyłka straciła pracę w kancelarii i jej życie nie jest takie jak wcześniej. Kiedyś ceniona pani mecenas która miała mnóstwo pracy a teraz ciężko jest jej wiązać koniec z końcem, no i jeszcze ten alkohol. Nie mogąc znaleźć pracy zatrudnia się w boksie gdzie udziela porad prawnych za 49 zł, a w czasie przerwy robi wycieczkę do sklepu po tzw. "małpkę" gdzie wypija ją w toalecie na drugim piętrze, to jest jej stała trasa, w dzień w dzień. Wystarczył jeden łyk za dużo i czerwona lampka ostrzegawcza się nie zapaliła, wobec czego Chyłka pakuje się w sprawę która wykracza po za jej boks. Jak się okazuje jej przeciwnikami będą koledzy z byłej kancelarii w tym Kordian i dawny wróg o którym nie da się zapomnieć.

Dochodzi do brutalnego morderstwa i gwałtu, okazuje się że to żona i córka robotnika z Ursynowa, który przypadkiem znalazł się obok miejsca pracy Chyłki. Ta w amoku alkoholowym podaje mu wizytówkę, sądząc że klient i tak z niej nie skorzysta. Potem sprawy potoczyły się w przyspieszonym tempie. Prokuratura postawiła mężczyźnie zarzut morderstwa, twierdzi że ma dowody choć Chyłka jest sceptyczna i sądzi że prokurator zrobił to tylko dlatego że mężczyzna jest Romem. Na dodatek towarzystwo ubezpieczeniowe odmówiło wypłaty odszkodowania, zapowiada się ostra i nierówna walka, Chyłka jest sama, a tamci mają za plecami cały sztab ludzi. Czy Chyłka wybroni swojego klienta? Czy też dobije się do dna bez możliwości powrotu?

Szczerze to nie da się nic zarzucić autorowi, każda książka to fenomen który trafia na listy bestsellerów. Jest akcja, tempo, zaskakujące zwroty akcji i zakończenie które nie łatwo przewidzieć. Na dodatek Mróz jest fachowcem w swojej dziedzinie, jako doktor nauk prawnych ma ogromną wiedzę i nie boi się jej wykorzystywać w książce. Czytając czytelnik aż sam chce wsiąść udział w sprawie, bo wszystko jest bardzo zrozumiałe i każdy kluczek prawny jest wyjaśniony bez zawiłych i skomplikowanych wyrażeń. To wszystko sprawiło że autor pisze doskonałą powieść w miesiąc spełniając oczekiwania czytelników. Zaletą jest też to że każda sprawa jest inna, choć występują ci sami bohaterowie to z książki na książkę poznajemy ich nowe oblicze.

To co bardzo lubię w książkach Remigiusza Mroza to dialogi. Doskonałe potyczki słowne, cięte riposty które bardzo zapadają w pamięć. Nie brakuje też humoru i ironii która daje pikanterii całości. Bohaterowie mają dystans do siebie i otoczenia, nie biadolą tylko robią co mają zrobić dysponując różnymi środkami. Kreacja bohaterów fenomenalna, nie da się o nich zapomnieć. Chyłka bezkompromisowa prawniczka z ciętym językiem, uparta i mimo problemów dąży do celów. Kordian ciągle się uczy, w swych działaniach bierze przykład z Chyłki ale bark mu jej uporu i determinacji, zamiast drążyć dalej temat woli pójść na kompromis.

Człowiek raz jest na górze raz na dole, Joanna Chyłka w tym momencie życia znalazła się na dole i powoli dobija dna. Alkohol dodatkowo pogłębia jej problemy, już nie jest w stanie bez niego funkcjonować. Pojawia się też jej ojciec o którym nic nie wiadomo, a sama zainteresowana nie chce z nim gadać. Przeszłość Chyłki jest bardzo tajemnicza a pojawienie się ojca zaostrza apetyt czytelnika na odkrycie jakie to tajemnice skrywa. Kordian natomiast rozwija w kancelarii skrzydła, ma nowy gabinet i nowego promotora ale  w sercu chłopaka toczy się bitwa. Podjął decyzję która otworzyła mu drzwi do kariery choć wyrzuty sumienia mu dokuczają. Spotkanie Kordian - Chyłka będzie dość burzliwe z zaskakującymi zwrotami akcji.

Autor porusza w książce temat rasizmu i dyskryminacji, jak my Polacy odnosimy się do Romów, jak ich oceniamy, krytykujemy i nienawidzimy. Romowie mają swoją społeczność, kulturę, tradycję, żyją w swoich gronie, a my nie znając jej oceniamy i mieszamy ich z błotem. Drugą sprawą dość ważną a poruszaną przez autora jest wydawanie wyroków nie znając tak naprawdę żadnych faktów oraz nagonka mediów które krzywdzą niewinne osoby i kreują rzeczywistość. W dzisiejszych czasach to praktyki dość popularne stosowane i wykorzystane do granic rzeczywistości.

Książka jak najbardziej polecam!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz