Nie znam autorki, zaintrygował mnie tytuł który może nawiązywać tak naprawdę do wszystkiego. Pierwsza myśl to jest pewnie książka sensacyjna ale okładka temu zaprzecza, romans też nie bardzo, a więc co? Przeczytałam i mogę powiedzieć że to książka o życiu które potrafi zaskakiwać.
Kiedyś bardzo dawno temu urodzili się dwaj bliźniacy, którzy zostali rozdzieleni. Jeden został z matką, drugi trafił do rodziny adopcyjnej. Nie wiedzieli o sobie nic dopóki nie spotkali się siedemnaście lat temu. Darek odnalazł Karola i poprosił go o przysługę. Przysługę nie byle jaką bo jej konsekwencje trwają do dziś, a katastrofalne zdarzenie losowe pozwala ujrzeć ją w świetle dziennym.
Darek ginie w wypadku helikoptera, zostawia żonę i syna. Żona bardzo ciężko znosi śmierć męża, pogrąża się w żałobie, natomiast syn wydaje się być bardziej opanowany ale gdy znika z oczu matce sięga po alkohol. Kobieta żyje nadzieją że jednak Darek żyje a wszystko to jakiś ukartowany plan, zwłaszcza że wydawało się jej że widziała męża żywego. Rozpoczyna poszukiwania i natrafia na ślad kochanki w dokumentach zmarłego, syn też to widział i pała nienawiścią za to do ojca. Wszystko się gmatwa, rodzina się rozsypuje do czasu pojawienia się Karola.
Karol o śmierci brata dowiaduje się z telewizji, nie miał z nim kontaktu od siedemnastu lat. W jego życiu od tego czasu trochę się zmieniło ma żonę, dwie córeczki i pracuje w firmie teścia który nie darzy go zaufaniem. Wiadomość ta spada na niego jak grom z jasnego nieba, musi ponieść konsekwencje przysługi którą zgodził się zrobić bratu. Nie wie jak do tego ma się zabrać zwłaszcza teraz gdy się okazało że jego teść jest śmiertelnie chory i ważą się losy rodzinnej firmy. Elwira żona Karola jest rozdarta z jednej strony choroba ojca, z drugiej mąż który przed nią coś ukrywa, a jeszcze firma która może spaść na jej barki i której nie chce bo marzy jej się coś swojego. W wyniku niedomówień powstaje kłopotliwa sytuacja którą pogarsza jeszcze ojciec Elwiry dając jej zdjęcia zdrady Karola.
Książka nie jest rewelacyjna, raczej przeciętna, nie powaliła mnie ani nie zapadła w pamięć. Fabuła może wydawać się ciekawa ale ja się przy niej nudziłam i szczerze domyślałam się co będzie dalej. Ta historia w całości nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości, niektóre jej aspekty mogą się wydarzyć ale całość brzmi dość nieprawdopodobnie. Dla mnie niektóre zbiegi okoliczności i powiązania rodzinne były dość zaskakujące wręcz niemożliwe, np. spotkanie żon bliźniaków które jak się okazało w przeszłości się znały, a to jest jeden z niewielu przykładów. Wkurzające były też niektóre dialogi, dość dziwne z pieszczotliwymi zwrotami i wyrażeniami, źle mi się to czytało.
Autorka wyznaczyła bohaterom trudną drogę, stoją przed wieloma dylematami. Każda decyzja pociąga za sobą konsekwencje a niedomówienia i ukrywanie faktów pogarszają relacje między najbliższymi. Bohaterowie choć żyli pozornie w szczęśliwych związkach tak naprawdę nie było między nimi dobrze. Dariusz trzymał Jagodę w złotej klatce, nie pozwolił się rozwijać, z łaskawością zgodził się na jej pracę, miała się zajmować domem i synem, on nie chciał brać w tym udziału dla niego liczył się rozwój osobisty. Żona Darka miała dużo na głowie, wiec jego śmierć pozbawiła ją sił i obawiała się że nie da rady żyć. Karol wżenił się w bogatą rodzinę gdzie ciągle musiał być pod presją teścia, który wymagał od niego ciągle więcej i więcej. Elwira zrezygnowała ze swoich marzeń i poświeciła się dla dobra rodzinnej firmy, z tego powodu jest nieszczęśliwa a ojciec który zamiast ją wspierać wprowadza konflikt w jej małżeństwo wmawiając że Karol jest z nią tylko dla pieniędzy. Na pozór szczęśliwe małżeństwa a tak naprawdę sfrustrowani ludzie którzy muszą radzić sobie z rzeczywistością.
Duży minus za niedbanie o szczegóły, lubię jak coś jest dopracowanie i ma jak to się mówi "ręce i nogi", w tym wypadku autorka nie postarała się. A szkoda.
Zakończenie zaskakujące aczkolwiek nie pozytywnie. Powieść jest niedokończona i zostawia czytelnika w niesmaku który z chęcią chciałby wiedzieć co wydarzy się w kolejnej książce.
Książka przeczytana i zapomniana...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz